w tym artykule
- Bracia - wczesne życie i pierwsze doświadczenia z DMT
- N,N-dimetylotryptamina, DMT. Co to jest?
- Tradycyjne zastosowania DMT - Ayahuasca, jej pochodzenie i zastosowania
- Terrance McKenna i doświadczenie DMT
Masz 18 lat czy więcej?
Potwierdź, że masz ukończone 18 lat.
Nie masz dostępu do tej strony.
Zastrzeżenie: Poglądy i opinie wyrażone w tym artykule są poglądami autorów i niekoniecznie odzwierciedlają oficjalną politykę lub stanowisko Chemical Collective lub jakichkolwiek stowarzyszonych stron.
Jeśli szukasz w Internecie, znajdziesz DMT opisane na bardzo różne sposoby; od duchowego panaceum do czterdziestopięciominutowej psychozy. Jeśli szukasz głębszego zrozumienia tej substancji, jej miejsca na Zachodzie i reszcie świata, bez wątpienia natkniesz się na braci McKenna.
Trudno byłoby przecenić wpływ Terence'a i Dennisa McKenna na badanie psychodelików i ich rosnącą akceptację w kulturze głównego nurtu. Jedna ikona ludowa, druga oddana naukowcom, obaj wywarli wpływ na swój własny, niepowtarzalny sposób. Spuścizna ich pracy nadal wnosi do świadomości społecznej niezwykłe uzdrawiające i transformacyjne moce psychedelików.
Bracia mieli zupełnie normalne wczesne życie. Dorastali w Paonia, małym miasteczku w hrabstwie Delta w stanie Kolorado na początku lat 1950. XX wieku jako matka pochodzenia walijskiego i ojciec irlandzkiego pochodzenia. Mieli wiele zainteresowań; byli maniakami, bardziej zainteresowanymi nauką i fantastyką naukową niż sportem czy spotkaniami towarzyskimi z innymi dziećmi. Byli kolekcjonerami motyli, łowcami skamielin i amatorami rakiet. Ich rodzice zachęcali i wspierali ich niekończącą się ciekawość świata. Nie wiedzieli, dokąd ich to zaprowadzi. Potem przyszły lata sześćdziesiąte i psychodeliki.
Oto Dennis wyjaśnia ich natychmiastową atrakcję do tych substancji:
"Pomysł, że psychedeliki mogą faktycznie dać dostęp do prawdziwych doświadczeń w innych wymiarach, obcych bytach… wydawał się Terence i ja o wiele bardziej interesujący niż… hipisowska, kontrkulturowa „rewolucja”… Hipisi byli w dużej mierze antyintelektualni i pomyśleliśmy o tym my jako intelektualiści… psychodeliki… były „rekreacyjne” i zabawne. Traktowaliśmy ich poważniej niż większość ludzi, a przynajmniej tak lubiliśmy myśleć. Potem nadszedł DMT”. [2]
Terence po raz pierwszy spróbował DMT w 1967 roku, kiedy był studentem Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkley. Po swoim pierwszym doświadczeniu oświadczył: „To nie jest narkotyk, to magia!”.[3] Szybko stał się adwokatem i ikoną, podobną do Timothy'ego Leary'ego postacią DMT. W książkach takich jak The Archaic Revival (1990) oraz w niezliczonych, pełnych pasji, nieskończenie przegadanych wykładach głosił jej transformacyjną moc. Ale podczas gdy Terence był na scenie, nabierając poezji, Dennis przygotowywał się do doktoratu na Uniwersytecie Kolumbii Brytyjskiej i badał efekty fizjologiczne i potencjalne korzyści roślin zawierających DMT.
N,N-dimetylotryptamina, w naukowym języku, jest halucynogenną tryptaminą. Tryptaminy to naturalnie występujące alkaloidy występujące w różnych roślinach i zwierzętach na całym świecie. Samo DMT występuje w co najmniej sześćdziesięciu pięciu zakładach. Niektóre badania sugerują nawet, że występuje on naturalnie w ludzkim mózgu, co prowadzi do teorii, że może być przyczyną doniesień o porwaniach przez kosmitów, nadprzyrodzonych i bliskich śmierci. Może być nawet głównym czynnikiem podtrzymującym nasze doświadczenie rzeczywistości jawy.
Najwcześniejszą znaną formą interakcji człowieka z DMT jest ayahuasca – preparat dwóch roślin psychoaktywnych pochodzących z dorzecza Amazonki. Stosowanie ayahuaski w tradycjach szamańskich Ameryki Południowej sięga wielu tysięcy lat [4]. Najwcześniejsze archeologiczne dowody na spożycie ayahuaski zostały odkryte w 2010 roku przez José Caprilesa, antropologa z Penn State University. "Datowanie radiowęglowe skórzanej torby zawierającej mieszankę roślin wskazuje, że była ona używana między około 900 a 1170 r."
Nazwa, ayahuasca, jest złożonym słowem w języku keczua, gdzie „aya” oznacza duszę, a „huasca” oznacza winorośl lub sznur, co tłumaczy się jako „pnącze duszy”. Napar jest tradycyjnie przygotowywany w ramach rytuału lub ceremonii religijnej. Był używany do wróżenia lub kontaktowania się ze światem duchów. Oto Dennis opisuje miksturę:
„Tradycyjnie ayahuasca była używana w Ekwadorze, Kolumbii, Peru i Brazylii… Odwar jest przygotowywany przez jednoczesne gotowanie dwóch… roślin, Banisteriopsis caapi i… Psychotria viridis (który zawiera DMT)” [5].
DMT nie jest aktywny po podaniu doustnym, więc unikalna kombinacja kory winorośli caapi i liści psychotria viridis współdziałają, aby ułatwić jego trawienie. Wydaje się mało prawdopodobne, że stało się to przypadkowo, jednak w pewnym momencie w prehistorii odkryto tę potężną kombinację. Szamani w Peru do dziś będą mówić, że ta wiedza pochodzi bezpośrednio od „nauczycieli roślin” [6] przekazując swoje przesłanie w snach i wizjach. W ciągu ostatnich dwudziestu pięciu lat ayahuasca rozprzestrzeniła się na cały świat, a tysiące ludzi szukało jej jako środka do otwarcia umysłów lub wyleczenia traumy.
W „Ayahuasca and Human Destiny” Dennis wyraża przekonanie, że ponowne zainteresowanie tym lekiem „zmienia globalną świadomość środowiskową”. [7] We fragmencie z książki w Guardianie podkreśla ten potencjał:
„(Ayahuasca jest) kanałem do ciała o głęboko starożytnej mądrości genetycznej i ewolucyjnej… rolą człowieka nie jest bycie panem natury, ale jej zarządcami… Jest to lekcja, której możemy się nauczyć z ayahuaski, jeśli tylko zwrócimy uwagę ” [8].
Nauka dopiero zaczyna zajmować się ayahuascą. Dziesięciolecia prohibicji sprawiły, że badanie substancji stało się niepotrzebnie trudne – ale teraz, wraz ze zniesieniem piętna, dostępnych staje się więcej funduszy, a w nadchodzących latach możemy spodziewać się, że dowiemy się więcej o jej potencjale terapeutycznym.
Wykazano, że długotrwałe stosowanie ayahuaski powoduje wymierne zmiany w mózgu… użytkownicy ayahuaski (>10 lat) wykazywali zmniejszone wskaźniki poczucia beznadziejności (Santos i in., 2007). Długotrwałe stosowanie ayahuaski przyniosło również znaczną poprawę objawów depresji (Osório i in., 2015). Dane te sugerują dowody na potencjalne działanie przeciwdepresyjne DMT [9].
Ayahuasca jest jednak tylko jednym z głębokich aspektów cząsteczki DMT. Substancja chemiczna została po raz pierwszy zsyntetyzowana z roślin w 1931 roku przez niemieckiego chemika Richarda Helmutha Fredricka Manske. Ta synteza pozwala na konsumpcję substancji w sposób nowatorski w stosunku do tradycyjnych ceremonii z przeszłości. Podczas palenia doświadczenie DMT jest zintensyfikowane i skondensowane w bardzo krótkim czasie. Osiąga pełną moc po około dwóch minutach i prawie zniknie po około dwudziestu minutach. Ayahuasca może potrwać do godziny, aby uzyskać zauważalny efekt, a następnie potrwa kilka godzin.
W swoim przemówieniu „The Transcendental Object at the End of Time” Terence opisuje swoje doświadczenia z wędzonym DMT:
„Kolory rozjaśniają się, krawędzie wyostrzają, wydaje się, że całe powietrze z pomieszczenia zostało wyssane. Zamykasz oczy, a kolory zaczynają się ścigać, tworząc tę mandaliczną, kwiecistą, powoli obracającą się rzecz… chryzantemę… Potem się przebijasz. Części chryzantemy. Słychać dźwięk plastikowego opakowania po chlebie lub trzask płomienia i wrażenie przejścia. Wtedy jesteś tam” [10].
Chociaż to wszystko może brzmieć trochę głupkowato i woo-woo, dla Terence'a DMT odkrył język programowania wszechświata – fraktalne, matematyczne prawa rządzące światem na poziomie informacyjnym.
DMT jest nadal klasyfikowany jako lek z Wykazu I zgodnie z Konwencją Narodów Zjednoczonych o substancjach psychotropowych z 1971 roku. Większość świata klasyfikuje DMT jako lek zaplanowany. Ale z jego niezliczonymi potencjalnymi korzyściami, dlaczego tak jest? Najpierw Terence zastanawia się nad tym tematem:
„Psychedeliki są nielegalne nie dlatego, że kochający rząd obawia się, że możesz wyskoczyć z okna trzeciego piętra. Psychodeliki są nielegalne, ponieważ rozpuszczają struktury opinii i kulturowo określone modele zachowania i przetwarzania informacji. Otwierają cię na możliwość, że wszystko, co wiesz, jest złe” [11].
Dennis powtarza to zdanie w swojej ostatniej książce „Braterstwo Wrzeszczącej Otchłani”:
„Historycznie, ci u władzy zawsze starali się stłumić wolną myśl, dosadnie lub subtelnie, ponieważ stanowi to nieodłączne wyzwanie dla ich rządów. Jest to nie mniej prawdziwe dzisiaj, w epoce, kiedy interesy korporacyjne, polityczne i religijne tworzą globalny blok, którego interesy zagrażają całemu życiu na ziemi” [12].
Chociaż to stłumienie zdolności psychedelików do rozpuszczania granic może nie równać się świadomemu i aktywnemu zaprzeczaniu "wolnej myśli", to prawdopodobnie strach i brak zrozumienia zdolności tych substancji, które utrzymują ich nielegalność. Strach oparty na założeniu, że sposób, w jaki zarządzamy naszymi społeczeństwami, jest „właściwym” sposobem, aby to zrobić.
Skutki tej nielegalności dla społeczeństwa i jednostek są niezliczone. Coraz powszechniejsze staje się stosowanie leków przeciwdepresyjnych. Czy tak, jak postuluje się w artykule Guardiana z 2014 roku, „zamaskować szczeliny rozbitego społeczeństwa?” [13] Antydepresanty są promowane jako część niezwykle dochodowego światowego przemysłu i mają wiele potencjalnych skutków ubocznych, takich jak przyrost masy ciała, utrata popędu seksualnego i samobójstwo.
Czy DMT może potencjalnie zaoferować bezpieczniejszą, bardziej holistyczną i skuteczną alternatywę?
Wykazano, że DMT ma właściwości przeciwlękowe/przeciwpsychotyczne, a inni sugerowali, że możliwe pozytywne objawy obserwowane w schizofrenii mogą być pośredniczone przez efekty endogennego DMT [14] (Cakic i in., 2010; Grammenos i Barker, 2015).
Frecska i in. (2013) zasugerowali, że DMT może brać udział w znaczących mechanizmach adaptacyjnych, które mogą również służyć jako obiecujące narzędzie w rozwoju przyszłych terapii medycznych i pojawiły się propozycje, że DMT może być przydatne w leczeniu nadużywania substancji, stanów zapalnych, a nawet raka [15].
„Nie ma wątpliwości, że badania nad psychodelikami były „zabronionym owocem długo dojrzewającym na drzewie poznania. [16]" i choć niewątpliwie korzystne dla ogromnej liczby ludzi, „leki przeciwdepresyjne nie zawsze są odpowiedzią. [17]'
Zbyt długo ignorowano potencjał badań psychedelicznych. Dotyczy to zwłaszcza DMT, endogennego dla naszych własnych mózgów. Wykorzystując nowoczesną technologię – genetykę, chemię, biologię molekularną, mamy możliwość zdobywania zarówno nowej wiedzy, jak i środków do zadawania głębszych pytań o nas samych i o społeczeństwie, w którym żyjemy. DMT wciąż pozostaje tajemnicą i chociaż istnieją fascynujące teorie na temat jego funkcjonowania, nadal nie wiemy, jak głęboko sięga królicza nora.
Niestety, Terence McKenna zmarł w 2000 roku, ale jego orędownictwo na rzecz rozszerzania świadomości i medycyny psychodelicznej jest kontynuowane w jego materiałach pisanych oraz wielu przemówieniach i wywiadach. Dennis nie ustaje w swoich badaniach i publicznej promocji ayahuaski i DMT oraz ich potencjału do zmiany medycyny, zbliżenia nas do natury i zmiany globalnej świadomości ludzkości.
David Blackbourn | Bloger społecznościowy w Chemical Collective
David jest jednym z naszych blogerów społecznościowych w Chemical Collective. Jeśli jesteś zainteresowany dołączeniem do naszego zespołu blogerów i zarabianiem na pisanie na tematy, które Cię pasjonują, skontaktuj się z Mattem przez e-mail na adres matt@chemical-collective.com
Przewodniki | Mikrodozowanie – wszystko, co wiemy
Witamy w Kolektywie Chemicznym.
Utwórz konto, aby zdobyć 200 punktów powitalnych.
Posiadasz już konto? LOGOWANIE
Sprawdź nasze Blog społeczności i włącz się do rozmowy. Otrzymasz 50 x ChemCoins za każdy komentarz do limitu 250 ChemCoins łącznie.
Czy kupiłeś któryś z nasze produkty? Recenzje i raporty są bardzo ważne dla społeczności. Podziel się swoją szczerą opinią, a my nagrodzimy Cię 50 ChemCoins za każdą recenzję!
Za każdym razem, gdy zrealizujesz u nas zamówienie, za każde wydane euro otrzymasz ChemCoins.
Witamy w Kolektywie Chemicznym.
Utwórz konto, aby zdobyć 200 punktów powitalnych.
Posiadasz już konto? LOGOWANIE
Zarabiaj prowizję za każdym razem, gdy ktoś dokona zakupu za pośrednictwem Twojego linku.
Kiedy zostaniesz partnerem, otrzymasz unikalny link, który możesz udostępnić znajomym, obserwującym, subskrybentom lub cioci Susan.
Możesz wybrać wypłatę zarobionej prowizji raz w miesiącu lub odłożyć ją na deszczowy dzień! Zarobiona prowizja wynosi 5% całkowitej wartości zamówienia za polecenie.
Kontakt dołączyć do rodziny Chemical Collective i zostać partnerem.
podziel się swoimi troskami
Dołącz do rozmowy.
Naprawdę ciekawy DMT! ale boję się zrobić jakąś przyczynę praw i przetestować to musi być przerażające :)))