w tym artykule
- Spojrzenie Grofa na psychedeliki
- Psychodeliki jako specyficzne wzmacniacze
- Psychodeliki mogą pomieścić różne poglądy
- Paradoks psychedelicznego wzmocnienia
Masz 18 lat czy więcej?
Potwierdź, że masz ukończone 18 lat.
Nie masz dostępu do tej strony.
Zastrzeżenie: Poglądy i opinie wyrażone w tym artykule są poglądami autorów i niekoniecznie odzwierciedlają oficjalną politykę lub stanowisko Chemical Collective lub powiązanych stron.
Według Stana Grofa, czeskiego psychiatry i badacza LSD, psychodeliki to „niespecyficzne wzmacniacze” [1] ludzkiej psychiki – wzmacniają wszelkie treści istniejące w umyśle, świadome lub nieświadome.
Ten opis tych unikalnych substancji stał się od tego czasu powszechnie akceptowanym sposobem myślenia o nich. Ale czy to trafny opis? Będę argumentował, że chociaż ta definicja jest w dużej mierze prawdziwa, istnieją pewne powody do wątpliwości; Innymi słowy, psychodeliki mogą pod pewnymi względami działać jak specyficzny wzmacniacze świadomości.
W swojej książce Psychoterapia LSDGrof – który prowadził tysiące sesji psychoterapii wspomaganej LSD – pisze, że [2]:
„LSD i inne psychodeliki działają mniej więcej jako niespecyficzne katalizatory i wzmacniacze psychiki. Znajduje to odzwierciedlenie w nazwie, jaką Humphrey Osmond nadał tej grupie substancji; greckie słowo „psychedelic” tłumaczy się dosłownie jako manifestowanie umysłu”.
A u Myrona J. Stolaroffa Tajny Wódz: Rozmowy z pionierem podziemnego ruchu terapii psychodelicznejGrof stwierdza:
„Substancje te działają jako niespecyficzne wzmacniacze, które zwiększają energetyczne niveau w psychice i udostępniają głęboką nieświadomą dynamikę do świadomego przetwarzania. Ta unikalna właściwość psychedelików umożliwia badanie psychologicznych podtekstów, które rządzą naszymi doświadczeniami i zachowaniami do głębi, której nie mogą dorównać żadne inne metody i narzędzia dostępne we współczesnej nauce głównego nurtu. Ponadto psychedeliki oferują wyjątkowe możliwości leczenia zaburzeń emocjonalnych i psychosomatycznych, pozytywnej transformacji osobowości i ewolucji świadomości”.
Jego zdaniem zatem substancje te pomogły zamanifestować utajone procesy psychologiczne jak żadne inne narzędzie, jakim dysponujemy, a to czyni je nieocenionymi z punktu widzenia psychoterapeutycznego, a także – jak twierdzi – „ewolucji świadomości”.
Kiedy dziennikarz David Fuller zapytał pisarza psychodelików Erika Davisa, czy uważa, że „niespecyficzny wzmacniacz” jest pomocnym sposobem myślenia o psychodelikach, Davis odpowiedział [3]:
„Myślę, że to wspaniała rama, ponieważ zmusza nas do refleksji nad własnymi reakcjami. Większość narkotyków robi coś, co jest całkiem normalne. Ale z psychodelikami mogą się zdarzyć różne rzeczy. Mówiąc o niespecyficznych wzmacniaczach, [Grof] mówi, że doświadczenie nie jest spowodowane przez LSD: to, co powoduje twoje doświadczenie, to twój własny nastawienie i otoczenie. Tak więc, jeśli mam wizjonerskie doświadczenie, to jest to coś mojego; jeśli mam podróż do piekła, to jest coś, nad czym muszę się zastanowić.
Rzeczywiście, wielu w przestrzeni psychedelicznej oprawia teraz te substancje w ten sposób. W poprzednim artykule [4], wskazałem, że sensowne jest postrzeganie psychedelików jako niespecyficznych wzmacniaczy ze względu na pojęcie „nastawienia” (nastawienia), o którym Davis również wspomina w powyższym cytacie. Psychodeliki wzmocnią Twój obecny sposób myślenia – jeśli jesteś w złym nastroju, ten nastrój może się pogorszyć, ale odwrotnie, jeśli czujesz się optymistyczny i szczęśliwy, możesz doświadczyć bardziej intensywnych pozytywnych stanów.
Jednakże paradoks zbioru – jak to nazywam – odnosi się do faktu, że psychedeliki mogą również wywoływać skrajnie pozytywne stany u osób z wcześniej istniejącymi i ciężkimi negatywnymi nastrojami i myślami. Nie jest jednak jasne, czy odzwierciedla to amplifikację specyficzną czy niespecyficzną.
U pacjentów z depresją ukryty materiał psychologiczny może zmaterializować się w sposób, który ma pozytywny wpływ. A to może w dużej mierze zależeć od nastawienia i otoczenia, potwierdzając pogląd Grofa. Pomimo bycia we wcześniej istniejącym negatywnym stanie umysłu, jeśli szukasz i oczekujesz uzdrowienia – i znajdujesz się w bezpiecznym i wspierającym środowisku – wtedy psychodeliki mogą katalizować pozytywne zdolności, które są utajone, ale niewyrażone, takie jak radość, życzliwość i współczucie .
Co więcej, kiedy psychedeliki wzmacniają stany negatywne, może to pociągać za sobą konfrontację z nimi i ich przyczynami, która we właściwym kontekście jest ostatecznie pozytywna.
Wszystko to może być zatem zgodne z pojęciem psychedelików jako niespecyficznych wzmacniaczy. Niemniej jednak nadal panuje przekonanie, że związki te katalizują bardzo konkretne przekonania i postawy.
W latach 1960. LSD było silnie związane z ruchem kontrkulturowym, który obejmował takie elementy jak Ruch Praw Obywatelskich, wolność słowa, Nowa Lewica, antywojenna, antynuklearna, feminizm i ekologia. Dzisiaj psychedeliki wciąż są kojarzone z liberalnymi wierzeniami, powszechnym założeniem jest to, że psychedeliki specyficznie wywołują uczucia miłości i braterstwa, a tym samym prowadzą ludzi do przyjęcia pewnych przekonań politycznych.
W artykule dla Scientific American [5]Eddie Jacobs – który bada etyczne wymiary terapii wspomaganej psychedelikami – wskazuje, że może istnieć przyczynowy związek między psychodelikami a wartościami liberalnymi. (Można uznać, że niektóre wcześniejsze badania wykazujące związek między tymi dwoma bezprzyczynowy ponieważ, jak mówi Jacobs, „osoby o konserwatywnym nastawieniu mają tendencję do patrzenia z większą dezaprobatą na używanie nielegalnych narkotyków, przez co są mniej skłonni niż liberałowie do spróbowania psychodelików”.
Pojawiające się dowody wykazały, że psilocybina może zmniejszyć autorytarne poglądy polityczne u pacjentów [6], a także prowadzą do wzrostu otwartości cechy osobowości [7], który sam w sobie jest predyktorem wartości liberalnych. Jacobs dodaje jednak:
„Przy obecnie niewielkich rozmiarach prób potrzebne są dalsze badania, aby zrozumieć, czy rzeczywiście istnieje związek przyczynowy w pracy, a jeśli tak, jaki może być jego charakter. Być może psilocybina nie indukuje tak bardzo wartości liberalnych, ale raczej konsoliduje wszelkie wartości obecne przed leczeniem.”
Nawet jeśli psychedeliki nie zmieniają czyichś wartości politycznych, nadal może być tak, że wzmacniają jakiekolwiek istniejące przekonania i postawy, jakie ktoś ma. Jeśli to prawda, oznaczałoby to, że psychodeliki nie są w rzeczywistości konkretnymi wzmacniaczami.
W odpowiedzi na artykuł Jacobsa, Matthew W. Johnson i David B. Yaden – obaj psychodeliczni badacze z Johns Hopkins – podkreślają, że nie ma dobrych dowodów popierających ideę, że psychedeliki mogą zmienić twoje przekonania polityczne lub religijne [8].
Na przykład zmniejszenie autorytaryzmu niekoniecznie przekłada się na konkretną przynależność polityczną (ponieważ istnieją zarówno lewicowe, jak i prawicowe przekonania autorytarne). Badacze kwestionują również metodologię badań wykazujących związek między psychodelikami a wartościami liberalnymi, argumentując, że takie badania nie ustanawiają w sposób wiarygodny takiego związku.
Filozof Jules Evans dodatkowo podkreślił, że psychodeliki nie zawsze czynią cię liberałem [9]. Kultury mezoamerykańskie, które stosowały psychedeliki jako część rytuałów religijnych, nie stały się liberalne po zażyciu grzybów psilocybinowych. Ich społeczeństwo było ściśle zhierarchizowane i praktykowało składanie ofiar z ludzi. Rdzenne kultury Amazonii, choć nie tak brutalne i krwawe jak Aztekowie, wciąż mogą być wysoce patriarchalne, heteronormatywne i konserwatywne.
Następnie masz sławnych użytkowników psychedelików, takich jak Havelock Ellis, WB Yeats i Aleister Crowley, którzy wszyscy mieli dość nieliberalne poglądy (zarówno Ellis, jak i Yeats popierali eugeniki, podczas gdy Crowley bronił wysoce hierarchicznego, piramidalnego poglądu na społeczeństwo).
Ponadto w artykule z 2021 r. opublikowanym w Frontiers in Psychology, Brian A. Pace i Neşe Devenot stan [10]:
„Sugerujemy, aby zapis historyczny wspierał koncepcję psychedelików jako „politycznie pluripotencjalnych”, niespecyficznych wzmacniaczy politycznego nastawienia i otoczenia. Wbrew ostatnim twierdzeniom, pokazujemy, że konserwatywne, oparte na hierarchii ideologie są w stanie przyswoić psychodeliczne doświadczenia wzajemnych połączeń”.
Wskazują, że stosowanie psychedelików może być pogodzone z prawicowymi przekonaniami spiskowymi i neonazizmem. W odniesieniu do tego ostatniego, Base, międzynarodowa grupa neonazistowska, zintegrowała kolektywne użycie LSD w ramach neopogańskiego, męskiego rytuału. Andrew Anglin, założyciel neonazistowskiej strony internetowej The Daily Stormermiał rozległe doświadczenie z klasycznymi psychodelikami, takimi jak LSD i psilocybina, zanim stał się faszystowskim propagandystą. Kilku neonazistów cytowało doświadczenie LSD jako fundament ich „podklejania na czerwono” wierzeń nazistowskich.
Jeśli chodzi o prawicowe przekonania o spisku, mamy zwolenników Q-Anon, takich jak Jake Angeli (sam nazywa się Q-Shaman) i William Watson, obaj uczestniczyli w ataku na Kapitol Stanów Zjednoczonych w 2021 r. i obaj mają głębokie i rozległe więzi ze społecznością psychodeliczną.
Jest też wielu zwolenników psychedelików i tych w przemyśle psychedelików, którzy zajmują mniej ekstremalne, ale prawicowe lub konserwatywne stanowisko. Tak więc psychedelia może wyraźnie przecinać się z szeroką gamą wartości i postaw, co ponownie wskazuje, że psychedeliki są niespecyficznymi wzmacniaczami.
Sensowne jest myślenie o psychodelikach jako o niespecyficznych wzmacniaczach, ponieważ materiał, który powstaje podczas tripu, może być nieprzewidywalny. Z drugiej strony ludzie często stwierdzają, że substancje te wzmacniają określone doświadczenia, takie jak poczucie „boskości” lub „świętości” (nawet wśród ateistów). Dlatego alternatywnym określeniem psychedelików jest: enteogeny (co oznacza, że „generują w sobie boskość”).
Badania wykazują również, że psychedeliki prowadzą do znacznego i trwałego wzrostu otwartości (bycia pomysłowym, ciekawym i zainteresowanym nowymi doświadczeniami) oraz powiązania z naturą (twoje poczucie bycia połączonym z naturą, które samo w sobie jest silnym predyktorem zachowań prośrodowiskowych) [11].
Ponadto badanie opublikowane w Doniesienia naukowe ujawnili, że stosowanie psychedelików może skutkować znaczącymi i trwałymi odejściami od wierzeń „fizykalistów” lub „materialistów” w kierunku panpsychizmu (pogląd świadomość jest podstawową i wszechobecną cechą wszechświata) [12]. Wygląda więc na to, że psychodeliki mogą zmienić nasze metafizyczne przekonania w specyficzny sposób.
Ktoś może chcieć argumentować, że doświadczenie – i wynikająca z niego wiara w – ostateczną jedność dzięki psychodelikom jest specyficznym efektem, ale może tak nie być. Jak podkreśla w swojej książce filozof umysłu Peter Sjöstedt-Hughes Tryby świadomości:
„'wspólne doświadczenia' mogą zależeć od kultury – na przykład, doświadczenia stanów jednoczących na Zachodzie, często w ramach ze Wschodu, najwyraźniej brakuje w rdzennym amerykańskim doświadczeniu psychodelicznym.”
Uważam więc, że mamy tu do czynienia z paradoksem, który nazwę paradoks psychodelicznej amplifikacji: substancje te wydają się mieć zarówno specyficzne, jak i niespecyficzne działanie wzmacniające. Istnieją pewne cechy doświadczenia psychedelicznego, które mogą zachęcać do określonego sposobu myślenia i światopoglądu; ale jak również widzieliśmy, psychedeliki mogą wzmacniać różnorodne wierzenia. Jakie psychodeliki? jest i co oni do nie jest zatem tak czarno-białym problemem.
Sama Woolfe'a | Bloger społecznościowy w Chemical Collective
Sam jest jednym z naszych blogerów społeczności w Chemical Collective. Jeśli chcesz dołączyć do naszego zespołu blogerów i zarabiać na pisaniu na tematy, które Cię pasjonują, skontaktuj się z Davidem za pośrednictwem poczty elektronicznej pod adresem blog@chemical-collective.com
Witamy w Kolektywie Chemicznym.
Utwórz konto, aby zdobyć 200 punktów powitalnych.
Posiadasz już konto? LOGOWANIE
Sprawdź nasze Blog społeczności i włącz się do rozmowy. Otrzymasz 50 x ChemCoins za każdy komentarz do limitu 250 ChemCoins łącznie.
Czy kupiłeś któryś z nasze produkty? Recenzje i raporty są bardzo ważne dla społeczności. Podziel się swoją szczerą opinią, a my nagrodzimy Cię 50 ChemCoins za każdą recenzję!
Za każdym razem, gdy zrealizujesz u nas zamówienie, za każde wydane euro otrzymasz ChemCoins.
Witamy w Kolektywie Chemicznym.
Utwórz konto, aby zdobyć 200 punktów powitalnych.
Posiadasz już konto? LOGOWANIE
Zarabiaj prowizję za każdym razem, gdy ktoś dokona zakupu za pośrednictwem Twojego linku.
Kiedy zostaniesz partnerem, otrzymasz unikalny link, który możesz udostępnić znajomym, obserwującym, subskrybentom lub cioci Susan.
Możesz wybrać wypłatę zarobionej prowizji raz w miesiącu lub odłożyć ją na deszczowy dzień! Zarobiona prowizja wynosi 5% całkowitej wartości zamówienia za polecenie.
Kontakt dołączyć do rodziny Chemical Collective i zostać partnerem.
podziel się swoimi troskami
Dołącz do rozmowy.
Dobrze zaczerpnięty artykuł. Dziękuję za udostępnienie!
Oczywiście, naprawdę działaj, aby zostać tutaj i zrozumieć wszystkie zagrożenia.
jeeee
Powiedziawszy to, nadal uważam, że zakłócenie sieci trybu domyślnego jest znacznie lepszym sposobem zrozumienia mechanizmu działania psychedelicznego i może wyjaśnić niektóre, jeśli nie wszystkie, paradoksy wspomniane w artykule.
Osobiście, ilekroć miałem psychodeliczne doświadczenie, zawsze czułem, że moje spojrzenie na świat w trzeźwy dzień nie jest tak otwarte, jak mogłoby być, jeśli wiesz, co mam na myśli. To jest coś, co do czego zgodzili się również moi przyjaciele psychonauci. Niemniej jednak świetny i pouczający artykuł!
Świetny artykuł. Jak mawiał Mckenna, wydaje się, że psychodeliki mają swój własny projekt.