Witaj w
Chemical Collective

Masz 18 lat czy więcej?

Potwierdź, że masz ukończone 18 lat.

Nie masz dostępu do tej strony.

ikona informacji 100 EUR za przesyłkę krajową (NL, CZ, DE), 125 EUR za przesyłkę do pozostałych krajów UE, z wyłączeniem przesyłki ukrytej

Bezpłatna wysyłka powyżej 50 € i bezpłatna śledzona wysyłka powyżej 100 €

Przyjazna obsługa klienta dostępna od 9:5 do XNUMX:XNUMX od poniedziałku do piątku

Bezpłatna wysyłka powyżej 50 € i bezpłatna śledzona wysyłka powyżej 100 €

Przyjazna obsługa klienta dostępna od 9:5 do XNUMX:XNUMX od poniedziałku do piątku

Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Potencjalne szkody kultury dobrego samopoczucia

Pexels Michaił Niłow 6931856
w tym artykule
  • Wprowadzenie
  • Perfekcjonizm
  • Samokontrola
  • Nadmierne skupienie się na sobie
  • Odrzucenie konwencjonalnych metod leczenia
  • Unikanie i duchowe omijanie

Zastrzeżenie: Poglądy i opinie wyrażone w tym artykule są poglądami autorów i niekoniecznie odzwierciedlają oficjalną politykę lub stanowisko Chemical Collective lub powiązanych stron.

Wprowadzenie

Kultura dobrego samopoczucia to przede wszystkim uzdrawianie – uzdrawianie stresu, niezadowolenia, traumy, toksycznych relacji i złego stanu zdrowia fizycznego. Jednak kultura dobrego samopoczucia może również zachęcać do obsesja z uzdrawianiem, które kończy się kontrproduktywnie. Kiedy jesteś stale skupiony na uzdrawianiu – poprawie, pracy nad sobą, przechodzeniu z jednej modalności uzdrawiania do drugiej – twoje zdrowie psychiczne może się pogorszyć. Może się to zdarzyć z kilku powodów.

Perfekcjonizm

Pierwszą rzeczą, którą kultura wellness lub obsesja na punkcie leczenia może zachęcać, jest perfekcjonizm. W nieustannym dążeniu do dobrego samopoczucia i samodoskonalenia istnieje ryzyko stania się surowym samokrytykiem. Istnieje niezliczona ilość sposobów, w jakie perfekcjonistyczne nastawienie może wynikać z nadmiernego skupienia się na leczeniu.

Na początek, istnieje oszałamiająca liczba możliwych wyborów dotyczących zdrowia, stylu życia i uzdrawiania, które można podjąć, a które mają na celu rozwiązanie jakiegoś problemu fizycznego, emocjonalnego lub duchowego. I mogą one mieścić się w ramach głównego nurtu lub alternatywnych podejść. Obsesja na punkcie uzdrawiania może motywować jednostki do wypróbowywania i realizowania jak największej liczby wyborów i technik dotyczących stylu życia: medytacji, jogi, diet, suplementów, kąpieli w gongach, tai chi, qi gong, środków psychodelicznych, odosobnień, reiki, uzdrawiania czakr, tańca ekstatycznego, postu, zimnego zanurzenia itd.

Oczywiście wiele z tych działań opiera się na dowodach naukowych i może rzeczywiście poprawić samopoczucie, ale próby wypełnienia swojego życia zajęciami, rekolekcjami i pozytywnymi nawykami w imię uzdrowienia – uzdrowienia w możliwie najlepszy sposób – mogą być wyczerpujące. Samodyscyplina odgrywa rolę w pozytywnym zdrowiu psychicznym, ale gdy jest nadmierne, może sprawić, że poczujesz się nieszczęśliwy. Dobre samopoczucie powinno oznaczać możliwość relaksu i cieszenia się życiem bez podejmowania każdej decyzji podyktowanej motywem dobrego samopoczucia. Może to brzmieć nielogicznie, ale ten nadmierny motyw stawania się lepszą osobą może zamienić życie w zadanie, charakteryzujące się produktywnością, sukcesem i porażką. Myślę, że ta tendencja kultury dobrego samopoczucia do zachęcania do samokonkurowania jest napędzana przez głębszy kontekst kulturowy i polityczny, który kładzie duży nacisk na indywidualizm.

Na temat kultury dobrego samopoczucia i perfekcjonizmu Rafineria 29Sadhbh O'Sullivan pisze:

[J]eżeli twoja motywacja do samodoskonalenia się poprzez dobre samopoczucie nie jest realistyczna, czy świadomie, czy podświadomie, może popaść w perfekcjonizm. Jest to szczególnie zgubne, biorąc pod uwagę, że obietnica kultury dobrego samopoczucia polega na tym, że poprzez same działania możesz osiągnąć swoje „najlepsze ja” (z definicją „najlepszego” od lekko nieosiągalnego do całkowicie nieosiągalnego).

Psycholog społeczny Tom Curran definiuje perfekcjonizm jako cechę osobowości składającą się z dwóch głównych elementów: „Pierwszym jest nieustanne dążenie lub potrzeba bycia doskonałym i bez skazy. A drugim jest głęboka pogarda lub wściekłość na siebie, gdy nie spełniliśmy tych wysokich oczekiwań”. Istnieje ryzyko, że kultura dobrego samopoczucia może nasilać perfekcjonizm u osób podatnych na niego. Jednak perfekcjoniści mogą być przyciągani do kultury dobrego samopoczucia właśnie z tego powodu; może ona wydawać się oferować ścieżkę do nieskazitelności i najwyższego osiągnięcia (doskonałości samego siebie) – niesie obietnicę przezwyciężenia uczucia niegodności. Jednak obsesyjne dążenie do uzdrowienia może nie rozwiązać uczucia bycia niewystarczająco dobrym, jeśli jest napędzane potrzebą bycia doskonałym.

Kultura dobrego samopoczucia może również prowadzić do perfekcjonizmu, tworząc fałszywe poczucie, że to całkowicie od jednostki zależy, czy będzie się dobrze czuła (co, jak twierdzę, jest wynikiem głębszego politycznego i kulturowego klimatu indywidualizmu). Jednak, jak zauważa Curran w artykule dla Rafineria 29:

Kiedy wywierasz na ludziach presję, aby sami się doskonalili i nie mówisz o rzeczach wokół nich, na które nie mają wpływu, prowadzi to do dużego obwiniania się i samokrytycyzmu.

Dodaje:

Ruch samodoskonalenia nakłada na jednostki obowiązek przeciwstawiania się rzeczom, nad którymi nie mają kontroli. Ale jakiż pożytek z samodoskonalenia, jeśli na końcu wszystkich tych wysiłków, by się udoskonalić, wciąż czeka na nas wrogi, konkurencyjny, indywidualistyczny, pod presją, niepewny, niepewny świat na zewnątrz, który tylko czeka, gdy skończymy!

W wyniku perfekcjonizmu jednostki mogą obarczać się zbyt dużą winą, jeśli cała ich praca i dyscyplina nie uwolnią ich od lęku lub depresji; może to doprowadzić do tego, że poczują się niesilni lub niewystarczająco dobrzy. Ten wzmożony samokrytycyzm jest związany z szeregiem problemów ze zdrowiem psychicznymw tym lęk, depresja, OCD, samookaleczenie i zaburzenia odżywiania.

Samokontrola

Bycie obsesyjnym na punkcie uzdrawiania może również karmić tendencję do monitorowania siebie. Kiedy jesteś nadmiernie skupiony na lepszym samopoczuciu i byciu bardziej samorealizującym się, możesz monitorować siebie i swoje działania w ciągu dnia, co prowadzi do takich myśli jak:

  • Czy robię postępy?
  • Czy jestem sobą, sobą autentycznym?
  • Czy to sprawia, że ​​czuję się lepiej czy gorzej?
  • Nie jestem najlepszą wersją siebie w tej interakcji społecznej.
  • Czy jestem wystarczająco obecny?
  • Nie powinnam czuć się negatywnie. Powinnam teraz czuć wdzięczność i spokój ducha.
  • Nie czuję się dziś najlepiej. Czy powinnam się tym martwić? A co jeśli to znak, że nadchodzą gorsze rzeczy?

Nie ma nic złego w posiadaniu takich myśli. W rzeczywistości posiadanie tego rodzaju myśli może być często oznaką zdrowej introspekcji i autorefleksji. Ale kiedy stale monitorujesz siebie w imię dobrego samopoczucia, możesz wyrwać się z chwili obecnej. Istnieje ryzyko, że poświęcanie zbyt dużo czasu na skupianie się na uzdrawianiu emocjonalnym i samodoskonaleniu może sprawić, że życie stanie się zbyt poważne. Kiedy ciągle monitorujesz siebie lub czujesz, że powinieneś monitorować siebie, gdy tego nie robisz, może być trudno się zrelaksować i organicznie uczestniczyć w życiu i jego aktywnościach. To nadmierne monitorowanie siebie jest często nieodłączną częścią perfekcjonizmu. Oprócz wysysania radości życia, może prowadzić do niepokoju, lęku społecznego i rozmyślania.

Nadmierne skupienie się na sobie

Z perfekcjonizmem i samokontrolą wiąże się koncentracja na sobie, a kultura dobrego samopoczucia może również zachęcać lub wzmacniać tę tendencję. Dzieje się tak, ponieważ kultura dobrego samopoczucia zawsze była skupiona na sobie. Sirin Kale pisze w The Guardian że dobre samopoczucie zawsze koncentrowało się wokół „trzech zasad: silnego indywidualizmu, nieufności do medycyny zachodniej i zaangażowania w samodoskonalenie”. O'Sullivan stwierdza:

W praktyce to nadmierne skupienie się na sobie skutkuje komunikatami, które subtelnie obiecują wyeliminowanie niepewności bez kwestionowania ich podstaw, umożliwiając fatfobię i wymagające standardy piękna. Skupia również całą moc, aby wyeliminować walkę i chorobę na własnej sile woli, ignorując bogactwo czynników zewnętrznych i biologicznych, które są kluczowe w określaniu zdrowia ludzi. Prowadziło to historycznie do lekceważenia i dezinformacji na temat neurodywersyfikacji, chorób przewlekłych i niepełnosprawności, i może wiązać się z niszczycielskimi konsekwencjami społecznymi, widocznymi najostrzej w związku między społecznościami wellness a teoriami spiskowymi dotyczącymi szczepionek przeciwko COVID.

Jak podkreśliłem we wpisie na temat cechy osobowości, które przewidują przyjęcie praktyk i przekonań New Age, indywidualistyczna i skoncentrowana na sobie natura duchowości New Age może prowadzić do większego poczucia izolacji. Kiedy kultura dobrego samopoczucia dotyczy wyłącznie siebie i naprawiania siebie wyłącznie poprzez własną pracę i siłę woli, może to prowadzić do zaniedbania przez ludzi znaczenia więzi społecznych, relacji i społeczności. Prawdziwe uzdrowienie, w świetle natury ludzkiej i obecnych problemów społecznych, nie będzie polegać na czysto indywidualistycznych dążeniach. Zamiast tego uzdrowienie wymaga wymiaru społecznego i relacyjnego. Wymaga ono wzmocnionych uczuć łączności z innymi, naturą i światem. Podczas gdy niektóre aspekty kultury dobrego samopoczucia mogą nasilać takie uczucia – takie jak psychedeliki i odosobnienia na łonie natury – tendencja kultury wellness do nadmiernego skupiania się na sobie może utrudniać, aby łączność stała się normą. O'Sullivan twierdzi:

[M]ożna szerzej rzecz biorąc, poprawa własnego życia staje się częścią poprawy życia innych. Przybiera to wiele form i jest inne dla każdego. Być może jest to medytacja, aby radzić sobie z lękiem, dzięki czemu możesz lepiej angażować się w życie lokalnej społeczności; być może oderwanie się od poglądów na temat ciała i zdrowia związanych z otyłością i orędowanie za lepszym dostępem do opieki zdrowotnej; być może prowadzenie bezpłatnych zajęć jogi dla sąsiadów.

Ludzie są istotami społecznymi i relacyjnymi. W naszej historii ewolucyjnej przetrwaliśmy w małych, zwartych, stabilnych plemionach; i angażowaliśmy się w rytuały uzdrawiania i duchowości (społecznie, nie na własną rękę). Duża część naszego niezadowolenia leży w społecznym odłączeniu i braku stabilnej społeczności. Kiedy kultura dobrego samopoczucia zaniedbuje ten fakt, nieuchronnie nie będzie w stanie zaoferować ludziom uzdrowienia. Nie oznacza to, że medytacja lub używanie substancji psychodelicznych na własną rękę nie może być korzystne; ale kiedy praktyki te zostaną pozbawione szerszego wymiaru społecznego (np. w jaki sposób medytacja lub używanie substancji psychodelicznych przynosi korzyści innym lub społeczeństwu), wówczas ich pełne korzyści pozostaną niezrealizowane.

Częścią kultury dobrego samopoczucia jest również nacisk na to, aby jednostka „zaufała swojej intuicji” i „słuchanie swojego ciała” jeśli chodzi o ich zdrowie. Ale chociaż intuicja często może nas poprowadzić we właściwym kierunku, może być również błędna i bezpodstawna. Ta postawa, znowu, zrodziła się z indywidualistycznej cnoty polegającej na samodzielności; ignoruje ona znaczenie zwracania się czasem do innych, w tym do prawowitych ekspertów.

Odrzucenie konwencjonalnych metod leczenia

Powyższy punkt o tym, jak dobre samopoczucie może prowadzić ludzi do unikania zachodnich metod leczenia, jest interesujący. Oczywiście, rdzenne metody leczenia są bardzo obiecujące, a my często je ignorujemy, co przynosi nam szkodę. Ponadto mamy powody, aby być ostrożnym w stosunku do niektórych zachodnich metod leczenia; ludzie mogą mieć uzasadnione obawy dotyczące skuteczności, bezpieczeństwa i nieuczciwości.

Niemniej jednak, jeśli kultura dobrego samopoczucia doprowadzi do całkowitego odrzucenia zachodnich metod leczenia, może to stanąć na drodze do wyzdrowienia.

Wiele zachodnich metod leczenia opiera się na dowodach, podczas gdy wiele alternatywnych metod leczenia promowanych w branży wellness nie. Istnieje zatem ryzyko, że odrzucenie zachodnich metod leczenia na rzecz pseudonauki może prowadzić do kontynuacji lub pogorszenia złego stanu zdrowia fizycznego lub emocjonalnego cierpienia.

Ponadto branża wellness ma swój własny zestaw problemów, jeśli chodzi o nieuczciwe praktyki. W branży jest wielu złych aktorów, w tym niewykwalifikowani i niewyszkoleni uzdrowiciele, nieuczciwi szamani, sprzedawcy olejków z węża pobierający wygórowane ceny i osoby z rozdmuchanym ego, które wykorzystują bezbronnych ludzi. Ludzie szukający uzdrowienia poprzez niekonwencjonalne lub nieuregulowane metody mogą znaleźć się w grupie ryzyka nadużyć i krzywdy, co w najgorszym przypadku może ich traumatyzować lub ponownie traumatyzować. Inni poszukiwacze uzdrowienia mogą zauważyć pogorszenie problemów ze zdrowiem fizycznym w wyniku rezygnacji z bezpiecznych, opartych na dowodach metod leczenia i stosowania nieskutecznych metod leczenia sprzedawanych jako magiczne środki.

Unikanie i duchowe omijanie

Innym sposobem, w jaki kultura dobrego samopoczucia może utrudniać leczenie, jest unikanie głębokiego leczenia. To, znowu, jest kolejny ironiczny efekt tak dużego skupienia się na leczeniu. Duża część kultury dobrego samopoczucia dotyczy, co nie powinno dziwić, „dobrego samopoczucia” – jednak czasami może to obejmować unikanie bolesnych emocji, które są przyczyną problemów ze zdrowiem psychicznym i problemów w związkach. Podczas gdy medytacja i psychedeliczne odosobnienia mogą prowadzić do konfrontacji z tymi emocjami, a czasami może to skutkować emocjonalnym uzdrowieniem, ciągłe dążenie do zmienionych stanów i zabiegów poprawiających samopoczucie niekoniecznie wykonuje głęboką wewnętrzną pracę, która jest niezbędna do uzdrowienia.

Dążenie do „uzdrowienia” może, jak się okazuje, być próbą dążenia do pozytywnych stanów emocjonalnych i ignorowania trudniejszych uczuć. Jest to znane jako duchowe obejściei jest to dość powszechne w kręgach wellness i duchowych. Te trudne uczucia mogą być nie tylko źródłem bólu emocjonalnego nagromadzonego od dzieciństwa, ale także bardziej problemy egzystencjalne takich jak sens, cel, wolność, tożsamość i śmiertelność.

W niektórych przypadkach specjalistyczna, długoterminowa psychoterapia może być przynajmniej elementem uzdrawiania emocjonalnego. Może to być jednak proces emocjonalnie trudny, z wieloma wzlotami i upadkami, a także okresami poczucia utknięcia. Budowanie bliskiego sojuszu terapeutycznego – który może być kluczowy dla radzenia sobie z osobistymi obronami, nieświadomym bólem i problemami w związkach – wymaga czasu. Czasami może być niezręczne i trudne, ale także satysfakcjonujące i transformujące. Jeśli ktoś staje się obsesyjnie skupiony na podejściach wellness, z wykluczeniem głębokiej pracy psychologicznej, może to również stanąć na drodze uzdrowienia.

Temat terapii sprowadza nas z powrotem do faktu, że kultura wellness często zaniedbuje społeczny wymiar naszego życia. Stabilne, zdrowe relacje są niezbędne do zadowolonego, spełnionego życia.

Jednak praca nad poprawą istniejących lub przyszłych relacji jest trudna (a kultura dobrego samopoczucia, która obiecuje uzdrowienie, często nie zajmuje się tym problemem).

Poprawa lub przyciąganie zdrowych relacji – lub wyplątywanie się z niezdrowych relacji – może czasami wymagać terapii; ale z terapią lub bez niej często oznacza to przezwyciężanie lęków i nawykowych wzorców myślenia i zachowania, a także bycie szczerym i prowadzenie trudnych rozmów. Kładąc cały nacisk na siebie, a za mało (lub wcale) na relacje, kultura dobrego samopoczucia może pozostawić ludzi uwięzionych we wzorcach cierpienia.

Chociaż kultura wellness może sprawić, że ludzie poczują się gorzej, dzieje się tak tylko ze względu na jej obecną formę i tendencje. Oczywiste jest, że kultura wellness musi być o wiele mniej indywidualistyczna, a jeśli chce promować prawdziwie „holistyczne” podejście do dobrego samopoczucia, musi brać pod uwagę nasze najbardziej podstawowe potrzeby i zainteresowania.

Sam Woolf | Bloger społeczności w Chemical Collective | www.samwoolfe.com

Sam jest jednym z naszych blogerów społeczności w Chemical Collective. Jeśli chcesz dołączyć do naszego zespołu blogerów i zarabiać na pisaniu na tematy, które Cię pasjonują, skontaktuj się z Davidem za pośrednictwem poczty elektronicznej pod adresem blog@chemical-collective.com

podziel się swoimi troskami

Dołącz do rozmowy.

0 Komentarze
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze

Powiązane artykuły

Nasze produkty

Podobne produkty

Blotery 1V-LSD 150mcg od 22.00
(131)
Blottery 1D-LSD 150mcg (1T-LSD) od 29.00
(76)
Blottery 1cP-LSD 100mcg od 18.00
(131)
Pakiet mieszanki i zapałek tryptaminy (4 x 0.1 g) 65.00
(1)
Blottery 1P-LSD 100mcg od 18.00
(51)
Mikrogranulki 1V-LSD 10mcg od 15.00
(40)
Mikrogranulki 1D-LSD 10mcg (1T-LSD) od 20.00
(22)
2-FDCK HCL od 12.00
(72)
Blottery artystyczne 1V-LSD 225mcg od 35.00
(61)
DCK HCL od 15.00
(46)
1cP-LSD 150mcg blottery artystyczne od 25.00
(64)
Granulki 1V-LSD 225mcg od 35.00
(23)
1D-LSD 225mcg Pellety (1T-LSD) od 42.00
(13)
DMXE HCL od 20.00
(49)
1cP-LSD 10mcg mikrogranulek od 15.00
(21)
ikona nagrody
wyskakujące logo

Program nagród

zamknięcie wyskakującego okienka
  • Zarabiaj na
  • Partnerzy