Można argumentować, że podręcznik leczenia MAPS uosabia inteligencję uzdrawiania wewnętrznego jako czującą, nadając jej cechy osobiste, takie jak niezawodność, punktualność, uczynność i mądrość. (Wiele z poniższych informacji pochodzi z przeddruk napisany przez Sashę Sisko.) Mithoefer przyznał, że chociaż może brzmieć wewnętrzna inteligencja uzdrawiająca „trochę New Agey lub woo-woo” i "nienaukowy", jest jednak „oparte na rzeczywistości”.
W podcaście Psychedelics Today prowadzący Kyle Buller zapytał Mithoefera w celu zdefiniowania inteligencji uzdrawiania wewnętrznego i przyznał, że termin „wewnętrzny uzdrowiciel” jest „trochę antropomorfizacją”, co nie jest „doskonałe”. Uważa, że „wewnętrzna inteligencja uzdrawiająca” jest lepsza, ale „ludzie mogą się uzależnić od tego, co rozumiesz przez inteligencję?”. Dlatego też „zdolność wewnętrznego uzdrawiania” – jego zdaniem – jest lepsza.
Chociaż więc personifikacja tej zdolności może nie być dokładna ani oparta na dowodach, Mithoefer utrzymuje, że psychika ma zdolność samoleczenia, o ile zostaną usunięte przeszkody i stworzone zostaną sprzyjające warunki do uzdrowienia. Porównuje to do immunoterapii raka:
Pomysł jest taki, że po prostu stymulujemy i usuwamy blokady uniemożliwiające danej osobie uzdrowienie tego, więc myślę, że jest bardzo jasne, że to samo istnieje w psychice.
Ale dalej stwierdza, że chociaż „jest to najlepsze, co możemy zrobić, jeśli chodzi o modele zrozumienia”, jest to „w każdym calu tak samo realne, jak gojenie się ran czy immunoterapia, [to] po prostu nie rozumiemy… umysłu tak samo jak układ odpornościowy”. Ann Mithoefer, żona Michaela i inna badaczka terapii MAPS MDMA, powiedziała w podcaście, że „PTSD jest… przeszkodą w tym naturalnym [uzdrowieniu]”.
Należy jednak pamiętać, że uczestnicy badania klinicznego otrzymują ok sugestywność- i wzmacniające znaczenie lek. Oprócz tych efektów, „nastawienie” (oczekiwania, które masz wchodząc w zmieniony stan) może wpływać na wynik doświadczenia. Przygotowanie do dostępu do „wewnętrznego uzdrowiciela”, wraz ze zwiększoną sugestywnością i znaczeniem, może pomóc w zachęceniu do odczuwalnego doświadczenia wewnętrznej uzdrawiającej inteligencji – mądrej wewnętrznej obecności, która dokonuje uzdrawiania.
Tak więc, będąc weteranem wojny w Iraku, biorącym udział w procesie MAPS dotyczącym MDMA stwierdził, „Czuję się prawie tak, jakby wewnętrzny uzdrowiciel lub MDMA był jak pokojówka przeprowadzająca wiosenne porządki”, powinniśmy mieć świadomość, że tacy uczestnicy są przygotowani dzięki koncepcjom takim jak wewnętrzny uzdrowiciel. Jeśli uczestnikom prób i klientom sesji wspomaganych nie powiedzie się o koncepcjach takich jak inteligencja uzdrawiania wewnętrznego, wówczas poczucie dostępu do wewnętrznego uzdrowiciela może stać się mniej powszechne podczas sesji.
Devenot odniósł się do podejścia MAPS do terapii MDMA jako: „forma uzdrawiania opartego na wierze”, ponieważ terapeutom mówi się, aby „zaufali”, że trudne emocje są produktywne i pojawiają się w „najlepszym momencie”, zgodnie z mądrością wewnętrznego uzdrowiciela. Co więcej, ona twierdzi że choć definiowanie „wewnętrznej inteligencji uzdrawiającej” jako wrodzonej zdolności człowieka do leczenia „brzmi analogicznie do zdolności organizmu do leczenia uszkodzonych tkanek, wewnętrzna inteligencja uzdrawiająca jest koncepcją Grofia, która przypisuje uzdrowienie „zwykle ukrytym duchowym wymiarom egzystencji””.
Zdaniem krytyków mechanizm(y) samoleczenia psychiki nie został potwierdzony. Zatem brak podstawy dowodowej uczyniłby wiarę w nią artykułem wiary. Byłoby to przekonanie, w które uczestnicy badania i klienci terapii psychedelicznej proszeni są, aby położyli swoje „zaufanie” (lub wiarę). Jedna uczestniczka badania terapii MAPS MDMA („Mel”), która po udziale w badaniu doświadczyła myśli samobójczych, zauważył [12:55] że sesje terapeutyczne obejmowały kilka dyskusji na temat
„zdolność organizmu do samoleczenia”
dodając, że kazano jej wierzyć w moc swojego „wewnętrznego uzdrowiciela”. Poczuła się sfrustrowana fiksacją terapeutów na koncepcji, którą miała trudności ze zrozumieniem, i uznała te zalecenia za „bardzo niejasne i nie do końca pomocne”. Powiedziała: „Nie wiem, gdzie jest mój wewnętrzny uzdrowiciel”.
podziel się swoimi troskami
Dołącz do rozmowy.
Chłodny.