Witamy w
Chemical Collective

Masz 18 lat czy więcej?

Potwierdź, że masz ukończone 18 lat.

Nie masz dostępu do tej strony.

ikona informacji 100 euro dla kraju (NL, CZ, DE) 125 euro dla reszty UE

Bezpłatna wysyłka powyżej 50 € i bezpłatna śledzona wysyłka powyżej 100 €

Przyjazna obsługa klienta dostępna od 9:5 do XNUMX:XNUMX od poniedziałku do piątku

Bezpłatna wysyłka powyżej 50 € i bezpłatna śledzona wysyłka powyżej 100 €

Przyjazna obsługa klienta dostępna od 9:5 do XNUMX:XNUMX od poniedziałku do piątku

Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Oddychanie psychodeliczne: zmiana świadomości bez narkotyków

psychodeliczny oddech
w tym artykule
  • Wprowadzenie
  • Co to jest oddychanie holotropowe?
  • Moje doświadczenie z psychodelicznym oddechem było zaskakująco intensywne
  • Korzyści z psychodelicznego oddychania
  • Potencjalne ryzyko związane z oddychaniem psychodelicznym
  • Zalety psychodelicznego oddychania w porównaniu z psychodelikami
  • Wnioski

Zastrzeżenie: Poglądy i opinie wyrażone w tym artykule są poglądami autorów i niekoniecznie odzwierciedlają oficjalną politykę lub stanowisko Chemical Collective lub jakichkolwiek stowarzyszonych stron.

Wprowadzenie

Istnieje wiele powodów, dla których ktoś może chcieć zmienić swoją świadomość bez narkotyków: legalność, bezpieczeństwo, większa kontrola i mniej skutków ubocznych. Ludzie od dawna angażują się także w nienarkotyczne metody zmiany świadomości, w tym medytację, post, śpiewanie, grę na bębnach i taniec.

Czeski psychiatra i badacz LSD Stan Grof opracował technikę zmieniającą umysł zwaną oddychaniem holotropowym po tym, jak LSD zostało zdelegalizowane.

Dokładnie badał skutki i zalety tego psychedeliku, dlatego chciał w dalszym ciągu dostarczać innym doznań psychedelicznych, bez narażania się na problemy prawne. 

Odkąd usłyszałem o doświadczeniach ludzi z oddychaniem holotropowym, sam jestem ciekaw, czy sam tego spróbować. Dlatego zeszłego lata zdecydowałem się poszukać holotropowych wspomagaczy oddechu (zaleca się praktykę z przeszkolonym praktykiem ze względu na potencjalnie intensywne efekty). Właściwie nie znalazłem ich wielu w Londynie, a ci, których znalazłem, płacili więcej, niż byłem skłonny wydać. 

Zamiast więc szukać indywidualnej sesji oddechu holotropowego, postępowałem zgodnie z zaleceniami znanej mi osoby, która uczestniczyła w sesji grupowej. Nie było to reklamowane jako „oddychanie holotropowe”, ale zamiast tego obejmowało technikę zwaną „oddechem psychodelicznym”. Latem i przy ładnej pogodzie ta sesja grupowa odbywa się na świeżym powietrzu (w Clapham Common); w przeciwnym razie odbywa się w pomieszczeniu zamkniętym.

Ta forma psychodelicznego oddychania ostatecznie mnie zaskoczyła. Nie spodziewałem się, że będzie to miało tak silny efekt. Chciałbym opisać, jakie jest moje doświadczenie, na wypadek gdyby inni byli ciekawi nielekowego podejścia do zmiany świadomości. Ale najpierw myślę, że przydatne będzie podanie kilku dodatkowych szczegółów na temat oddychania holotropowego.

Co to jest oddychanie holotropowe?

psychodeliczny oddech

Oddychanie holotropowe to technika oddychania mająca na celu zmianę świadomości w celu samoleczenia i eksploracji, bez polegania na egzogennych substancjach chemicznych. Za pomocą samego oddechu (wraz z muzyką) można wejść w stan transu, czasami dość intensywnego. (Holotropowy oznacza „zbliżanie się do pełni”; pochodzi od terminów greckich hologramy dla „całego” i trepeina dla „poruszania się w kierunku czegoś”).

Grof, pionier psychologii transpersonalnej i terapii psychodelicznej, począwszy od lat pięćdziesiątych XX wieku, przeprowadził ponad 4,000 sesji z LSD. Z sukcesem leczył traumy i różnego rodzaju dolegliwości psychiczne. Pomimo sukcesu tej terapii psychodelicznej, w latach sześćdziesiątych XX wieku zażywanie substancji psychodelicznych zaczęło być zakazane.

Zmiany te osiągnęły punkt kulminacyjny w 1970 r., kiedy prezydent USA Richard Nixon podpisał ustawę o substancjach kontrolowanych, wprowadzającą psychodeliki z Wykazu I w USA. Następnie na całym świecie ogarnął zakaz używania psychodelików. 

Ponieważ Grof rozumiał wartość i potencjał terapeutyczny niezwykłych stanów świadomości, starał się opracować metodę wywoływania ich bez użycia zakazanych narkotyków. On i jego żona Christina opracowali taką technikę w Instytucie Esalen w Kalifornii, po wypróbowaniu różnych metod na ochotnikach.

W ich książce Oddychanie holotropowe: nowe podejście do samopoznania i terapii (2010) obaj wyjaśniają, że podejścia te „obejmują zarówno ćwiczenia oddechowe wywodzące się ze starożytnych tradycji duchowych pod okiem indyjskich i tybetańskich nauczycieli, jak i techniki opracowane przez zachodnich terapeutów”. Po kilku eksperymentach próbowali „maksymalnie uprościć ten proces”. Christina skupiła się bardziej na rozwijaniu towarzyszącego komponentu muzycznego oddechu holotropowego. 

Grofowie zaczęli szkolić innych w tej formie pracy z oddechem, ale istnieją również inne odmiany (jedną z nich próbowałem i opiszę później). Proces jest w rzeczywistości dość prosty: łączy przyspieszone oddychanie z sugestywną muzyką w specjalnej scenerii i otoczeniu (przygotowany i zamierzony sposób myślenia i środowisko). 

Osoba zamyka oczy i kładzie się na macie, wykorzystując oddech i muzykę w pomieszczeniu, aby wejść w odmienny stan świadomości. Zwykle zaczyna się od krótkiego ćwiczenia relaksacyjnego prowadzonego przez prowadzącego, medytacji, podczas której rozluźnia się mięśnie, uwalniając napięcie od palców u nóg do twarzy. Następnie zaczyna grać muzyka (przechodzi to przez fazy: przechodzi od perkusyjnej i rytmicznej, przez emocjonalną i otwierającą serce, do cichej i medytacyjnej). 

W tym samym czasie, gdy gra muzyka, osoba zaczyna oddychać szybko i głęboko, a prowadzący zaprasza ją do podążania własnym tempem. W ten sposób hiperwentylujemy przez około 10 minut, po czym następuje wolniejszy oddech.

W końcu człowiek wchodzi w stan transu.

Niektórzy uczestnicy wyrażają się mocno poprzez płacz, zawodzenie, krzyk, krzyk, śmiech, śpiew, jęki, warczenie, drżenie, skręcanie się, wicie i wymachiwanie. Jednakże, być może w oddychaniu holotropowym zaangażowanych jest więcej sprawczości w porównaniu ze stanami, w których występują psychodeliki.

Sesje odbywają się zazwyczaj w grupach (choć możliwe są także sesje indywidualne). W grupie ludzie pracują w parach i na przemian pełnią rolę „oddychającego” i „opiekuna”. Rolą opiekuna jest po prostu bycie obecnym i dostępnym, aby w razie potrzeby pomóc osobie oddychającej – nie przeszkadzać, przerywać ani kierować procesem, ale oferować rzeczy takie jak woda, koce, wyściółkę, chusteczki higieniczne lub pomoc w dotarciu do toalety. Po sesji (która trwa 2–4 ​​godziny) zwykle jest czas na omówienie z grupą osobistych doświadczeń. Mogą również istnieć inne formy wyrażania siebie (takie jak rysowanie lub malowanie) jako sposób na przetworzenie (lub zintegrowanie) doświadczenia. Chociaż wiele tematów się powtarza, doświadczenia ludzi są jednak różne.

Moje doświadczenie z psychodelicznym oddechem było zaskakująco intensywne

psychodeliczny oddech

Opis psychodelicznej sesji oddechowej, w której uczestniczyłem, brzmiał:

PSYCHEDELIC BREATH® łączy w sobie elementy starożytnych jogicznych praktyk oddechowych i neuronauki. Używamy tej rozwiniętej techniki oddychania, aby oświecić podświadomość, wykorzystując jedynie powietrze wokół ciebie. Podążając za wskazówkami praktyki, w naturalny sposób osiągniesz zmieniony stan świadomości! (bez żadnych psychodelików).

Możliwe efekty sesji były następujące:

  • Uwolnij blokady mentalne, emocjonalne i energetyczne
  • Wspieraj swój układ nerwowy
  • Wejdź w głębsze stany medytacji
  • Odkryj swoje wewnętrzne powołanie
  • Poczuj ponadczasowość
  • Połącz się ponownie ze swoją głęboką Wewnętrzną Mądrością

W przeciwieństwie do typowej sesji oddychania holotropowego, sesja grupowa, w której uczestniczyłem, trwała tylko 90 minut. Przed dokonaniem rezerwacji skontaktowałem się z moderatorem i zapytałem, czy Oddech Psychedeliczny jest taki sam lub podobny do oddechu holotropowego. Powiedziano mi:

„Tak, PSYCHEDELIC BREATH® to technika oddychania bardzo podobna do techniki Oddychania Holotropowego. Osiągasz zmieniony stan świadomości, który daje ci mnóstwo wglądu w twoje życie, twoje emocje, rzeczy, które dzieją się lub wydarzyły w przeszłości. To świetny sposób na uwolnienie traum lub odblokowanie blokad związanych z projektami kreatywnymi lub czymkolwiek w życiu. 

Łączę PB i Naturę, ponieważ uważam, że jesteśmy bardziej dotlenieni, tak jak jesteśmy w naturze. Wierzę też w uzdrawiającą moc przebywania na łonie natury.”

Chociaż byłem ciekawy i otwarty na temat możliwych technik oddychania, nadal byłem nieco sceptyczny co do tego, czy rzeczywiście uda mi się osiągnąć głęboką zmianę świadomości poprzez szybkie, głębokie oddychanie. Zastanawiałam się też, czy uda mi się w pełni zrelaksować i odpuścić, biorąc pod uwagę, że otaczają mnie nieznajomi i że sesja odbywa się w miejscu publicznym (odbywała się w nieco zacisznej, zalesionej części Clapham Common, ale przechodnie wciąż byli w pobliżu i przechodząc obok nas). 

Nie pozwoliłem jednak, aby sceptycyzm i cynizm stanęły na drodze samej sesji. Z zamkniętymi oczami utrzymywałem stałe tempo, szybkie i głębokie oddychanie, kiedy tak nam kazano, i czułem, że rytmiczna muzyka elektroniczna dobrze się do tego nadaje. Oddychałem tak szybko i głęboko, jak to możliwe. Po kilku fazach hiperwentylacji, w okresach wolniejszego oddychania, mogłem odczuć skutki. A kolejne okresy szybkiego oddychania prowadziły do ​​jeszcze intensywniejszych efektów.

W końcu odkryłem, że popadłem w ekstatyczny stan transu: doświadczenie mentalnej i fizycznej euforii. Moje ciało drżało, drżało i drżało. Leżałam na plecach z ugiętymi kolanami; trzęsły mi się nogi, stopy, ramiona i dłonie i kołysałem nogami z boku na bok. Doznania fizyczne były zaskakująco intensywne (ale w przyjemny sposób i wcale nie przytłaczające ani niepokojące). Fizyczna i psychiczna euforia była wszechogarniająca; moje myśli nie były gdzie indziej, a doświadczenie było wolne od ego, które zwykle komentuje w tle. Pozwalam swojemu ciału poruszać się naturalnie w tym ekstatycznym stanie, nie martwiąc się tym, jak mogę zostać odebrany przez przechodniów (to też mnie zaskoczyło).

Ten stan świadomości bardzo przypominał ten wywoływany przez psychedeliki: obejmował głęboko pozytywne stany emocjonalne, takie jak błogość, spontaniczne drżenie, tłumienie ego i ogólne poczucie „uzdrowienia”. Było niezaprzeczalne uczucie poddania się – i zatracenia się – w stanie ekstazy. Podobnie jak ekstaza, która może być spowodowana psychodelikami, seksem lub praktykami religijnymi, wydawało się, że następuje utrata samokontroli, ustanie dobrowolnych ruchów ciała, utrata świadomości otoczenia, utrata zwykłego poczucia siebie i ustanie intelekt. Intensywny, euforyczny charakter tego doświadczenia niósł ze sobą także poczucie „świętości” i ekstremalnego piękna.

Było to niewątpliwie niezwykle przyjemne i absorbujące doświadczenie niezwykłe i podwyższone, ale jednocześnie wydawało mi się, że jest w nim coś bardzo potrzebnego. To było jak ponowne wejście w stan świadomości, który był głęboko ludzki i uzdrawiający, oferujący mile widzianą przerwę od samoświadomości i negatywności.

To było terapeutyczne na głęboko somatycznym i emocjonalnym poziomie. 

Jednak chociaż elementy somatyczne i emocjonalne odpowiadały elementom psychedelików, nie stwierdziłem, aby psychedeliczny oddech zmieniał w jakikolwiek znaczący sposób percepcję wzrokową lub słuchową. Niemniej jednak pod koniec sesji zauważyłem, że pozostawałem w spokojnym stanie poświaty. Kiedy otworzyłem oczy i spojrzałem na drzewa nade mną, zauważyłem większe bogactwo wizualne i pochłonięcie szczegółami chwili obecnej. Ale nie nazwałbym tego czymś podobnym do zmienionej percepcji wzrokowej po zażyciu psychedeliku. Nie doświadczyłem także efektów wizualnych przy zamkniętych oczach, często kojarzonych z psychodelikami. (Niektórzy uczestnicy psychodelicznego oddychania rzeczywiście doświadczają wzmożonej wyobraźni, zmian wizualnych i wizji.) Co więcej, osobiście nie doświadczyłem żadnych głębokich wglądów ani eksploracji mojej przeszłości, chociaż te efekty mogą być powszechne.

Byłem głównie mile zaskoczony intensywnością tego doświadczenia i poczułem wdzięczność, że mogłem uzyskać taki stan umysłu bez użycia narkotyków. Ponadto, chociaż cała sesja trwała tylko 90 minut (a więc mniej czasu niż oddychanie holotropowe), było to wciąż wystarczająco dużo czasu, aby wejść w odmienny stan świadomości i powrócić do codziennego życia. Z sesji wyszłam pogodna i pozytywnie nastawiona. Ponadto psychodeliczny oddech wydawał się użytecznym sposobem na zintegrowanie doświadczeń psychodelicznych: widziałem, że przypominał o bardziej radosnym sposobie bycia, jaki jest możliwy.

Następstwo tych ekstatycznych przeżyć można znaleźć w kulcie Dionizosa, kulcie religijnym, który istniał w starożytnej Grecji i Rzymie. Wyznawcy tego kultu (znani jako menady lub bachantki) wpadali w stan odurzenia i radosnego delirium, odprawiając rytuały na cześć Dionizosa, starożytnego greckiego boga wina, płodności i szaleństwa. Tajemnice dionizyjskie – na które składały się obrzędy publiczne i tajne rytuały inicjacyjne – czasami wiązały się z użyciem środków odurzających i innych technik wprowadzających w trans (takich jak taniec i muzyka). Celem było usunięcie zahamowań i ograniczeń społecznych, umożliwiając jednostce powrót do naturalnego stanu istnienia. Rzeczywiście, stany ekstatyczne często niosą ze sobą to uczucie wyzwolenia i uwolnienia.

Korzyści z psychodelicznego oddychania

psychodeliczny oddech

A Studium przypadku 2011 przyjrzeli się oddychaniu holotropowemu jako potencjalnej formie leczenia zaburzeń związanych z używaniem substancji psychoaktywnych i uzyskali obiecujące wyniki.

A Raport 2013, obejmujące odpowiedzi od 11,000 XNUMX osób, sugeruje, że oddychanie holotropowe można stosować w leczeniu szerokiego zakresu problemów psychologicznych i egzystencjalnych. Wiele osób zgłaszało znaczne korzyści związane z emocjonalnym katharsis i wewnętrzną eksploracją duchową. Nie zgłoszono żadnych działań niepożądanych.

A Badanie 2015 odkryli, że oddychanie holotropowe może przynieść wyższy poziom samoświadomości i pozytywne zmiany w temperamencie i charakterze, przy czym doświadczeni praktykujący zgłaszają mniejszą skłonność do bycia potrzebującym, dominującym i wrogim. Niektórzy posunęli się nawet do opisania tego doświadczenia jako duchowego przebudzenia, które promuje rozwój osobisty, większą jasność umysłu i odnowione poczucie celu. Należy jednak pamiętać, że było to małe badanie (z udziałem jedynie 20 uczestników).

Niektórzy twierdzą, że oddychanie holotropowe uwolniło ich od stresu psychicznego i doprowadziło do większego rozwoju osobistego już po jednej sesji, podczas gdy inni używają go jako regularnej praktyki przez wiele lat. Niemniej jednak badania nad tą techniką są stosunkowo skąpe i wymagają dalszych badań. Baza dowodowa na temat korzyści płynących z tej praktyki z pewnością nie jest tak duża ani mocna w porównaniu z literaturą naukową na temat psychedelików.

Potencjalne ryzyko związane z oddychaniem psychodelicznym

W opisie wydarzenia psychodelicznej sesji oddechowej, w której uczestniczyłam, wymieniono pewne przeciwwskazania: ciąża; wysokie ciśnienie krwi; problemy sercowo-naczyniowe; kliniczne zaburzenie lękowe, epilepsja; psychoza, jaskra, wysokie ciśnienie wewnętrzne w oku; świeża rana na tułowiu lub twarzy.

Są to te same przeciwwskazania, które podano przed zapisaniem się na holotropowy oddech (inne często obejmują odwarstwienie siatkówki, osteoporozę, historię psychoz, drgawki i tętniaki w rodzinie). Dzieje się tak, ponieważ oddychanie holotropowe może powodować redukcję dwutlenku węgla i inne zmiany w chemii krwi, które mogą wywołać lub zaostrzyć te stany.

Szybkie oddychanie przez dłuższy czas – a także utrata dwutlenku węgla i wynikające z tego zmiany w składzie chemicznym krwi – mogą potencjalnie prowadzić do zawrotów głowy; półomdlały; słabość; mrowienie lub skurcze dłoni, ramion, stóp lub nóg; nieregularne tętno; zmiana widzenia z powodu braku tlenu; i dzwonienie w uszach. Właśnie ze względu na te potencjalne skutki zaleca się praktykę z wyszkolonym facylitatorem pracy z oddechem. Podczas sesji mogą pojawić się także niekomfortowe emocje.

Zalety psychodelicznego oddychania w porównaniu z psychodelikami

Pomimo potencjalnie nieprzyjemnych skutków i związanego z nimi ryzyka, psychodeliczny oddech wydaje się być znacznie mniej ryzykowny w porównaniu z psychedelikami. Zalety psychodelicznego oddychania obejmują:

  • Eliminacja lub zmniejszenie prawdopodobieństwa nieprzyjemnych skutków fizycznych, takich jak nudności i wymioty
  • Mniejsze ryzyko przeżycia „złej podróży”: poważnego cierpienia emocjonalnego, które może objawiać się lękiem, paranoją, paniką, przerażeniem, urojeniami, zapętleniami myśli, uczuciem utraty zmysłów, przytłaczającym rozpadem ego (lub uczuciem umierania)
  • Zmniejszone prawdopodobieństwo doświadczenia przedłużone trudności: problemy ze zdrowiem psychicznym, które mogą utrzymywać się przez tygodnie, miesiące, a nawet lata po intensywnym zmienionym stanie. Te trwałe trudności związane z używaniem psychedelików mogą obejmować stan krytyczny duchowy, kryzys egzystencjalny, depersonalizację, derealizację, stany lękowe, depresję, odłączenie społeczne lub halucynogenne utrzymujące się zaburzenie percepcji (HPPD).
  • Większa sterowność (choć psychodeliczny oddech może wywołać stany ekstatyczne, które charakteryzują się spontanicznymi efektami fizycznymi i psychicznymi, w dowolnym momencie możesz zrezygnować z tej techniki i szybko powrócić do zwykłego stanu świadomości)
  • Mniej zaangażowania czasowego (nie musisz angażować się w wielogodzinną podróż)
  • Jest to całkowicie legalne (nie można zabronić ludziom kontrolowania swojego oddechu)
  • Ponieważ nie stosuje się żadnych środków psychoaktywnych, można podejść do psychodelicznego oddychania z większym poczuciem łatwości, zaufania i komfortu
  • Opłacalność (ułatwiona sesja oddechowa jest znacznie tańsza niż terapia wspomagana psychedelikami)

Istnieją jednak pewne wady w porównaniu z substancjami psychodelicznymi. Wspomniałem już, że badania nad psychedelicznym oddechem są rzadsze. Ale jest też fakt, że zwykle występuje mniej efektów psychodelicznych, a są to cenne lub pożądane efekty, takie jak doświadczenia mistyczne (obejmujące rozpad ego, jedność, poczucie boskości), wglądy psychologiczne, przełomy emocjonalne i zmiany w poczuciu siebie może wystąpić z mniejszym prawdopodobieństwem. Efekty te są również powiązane ze znaczącymi i trwałymi korzyściami psychologicznymi psychedelików, więc psychedeliczny oddech może nie mieć takiego samego potencjału terapeutycznego jak te ostatnie.

Jednak ostatnie przedruk zbadał potencjał pracy z oddechem jako niefarmakologicznej (a przez to bardziej dostępnej) alternatywy dla terapii psychedelicznej. Naukowcy porównali dwie popularne formy oddychania: oddech holotropowy i oddech świadomie połączony. Odkryli, że zmniejszenie nasycenia CO2 w wyniku celowej hiperwentylacji skutecznie katalizuje zmienione stany świadomości. Co więcej, doznania te były porównywalne z tymi wywoływanymi przez psychedeliki, a ich głębokość przewidywała korzyści psychologiczne, w tym poprawę samopoczucia i redukcję objawów depresyjnych. Dlatego, wbrew wielu założeniom, ćwiczenia oddechowe mogą wytwarzać potężne odmienne stany i mogą mieć potencjał w leczeniu dystresu emocjonalnego, bez ograniczeń prawnych, medycznych i finansowych związanych z psychedelikami.

Wnioski

Podsumowując, gorąco polecam psychodeliczny oddech, zarówno psychonautom, jak i tym, którzy psychodelików nie używali lub nie chcą. Może to być świetne wprowadzenie do odmiennych stanów i potencjalnych korzyści, jakie one oferują, z kilkoma zaletami w porównaniu ze związkami psychodelicznymi.

Sam Woolf | Bloger społeczności w Chemical Collective | www.samwoolfe.com

Sam jest jednym z naszych blogerów społeczności w Chemical Collective. Jeśli chcesz dołączyć do naszego zespołu blogerów i zarabiać na pisaniu na tematy, które Cię pasjonują, skontaktuj się z Davidem za pośrednictwem poczty elektronicznej pod adresem blog@chemical-collective.com

podziel się swoimi troskami

Dołącz do rozmowy.

0 0 głosów
Ocena

1 Komentarz
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze
Martin123456
30 dni temu

Oddychanie to w ogóle moja ulubiona czynność w życiu 🙂

Powiązane artykuły

nasze produkty

Powiązane produkty

Blottery 1D-LSD 150mcg Cena Od 29.00
(67)
2-FDCK HCL Cena Od 10.00
(71)
Blotery 1V-LSD 150mcg Cena Od 22.00
(124)
DMXE HCL 20.00 - 4,000.00
17.00 - 4,000.00
(44)
4-HO-MET Fumaran 20 mg granulek Cena Od 18.00
(31)
Blottery 1cP-LSD 100mcg Cena Od 18.00
(122)
Mikrogranulki 1D-LSD 10mcg Cena Od 20.00
(20)
1cP-LSD 10mcg mikrogranulek Cena Od 15.00
(20)
3-MeO-PCE HCL Cena Od 15.00
(10)
ikona nagrody
wyskakujące logo

Program nagród

zamknięcie wyskakującego okienka
  • Zarabiaj na
  • Partnerzy